Janusz Olszewski
pozornie prosta rzecz, ale klient nie czeka zwykle, chce cenę znać tu i teraz, zwykle opieram się na podwykonawcach i znając kg na tej po...
Używam Solidworks i tam jest opcja zliczania kosztów - każda cześć generowana do listy materiałowej możne zawierać pole meta data o koszcie nabycia lub wytworzenia.
Szczególnie pożyteczne jeżeli integruje się projekt złożony z gotowych elementów dostarczanych z już ze znana cena.
Co do zliczania kosztów - stawka za kilogram jest chyba najszybsza metoda podania kosztów klientowi choć niedokładną. Ale potem w produkcji "nadwyżka' wynikająca z kalkulowania kilogram na oko i tak wsiąka kiedy napotka się niespodziewane komplikacje np z fabrykacja skomplikowanych elementów czy składaniem ciężkich podzłożen wymagających np dźwigu.
Dopóki nie jesteś w stanie podać dokładnej masy to nie jesteś w stanie podać przybliżonej ceny.
Wiec i tak trzeba zawsze liczyć godziny spędzone przy stanowisku CAD żeby mieć projekt wstępny po którym klient nanosi poprawki, podpisuje że to jest to co chce i od tego momentu zmiany są extra płatne. Wtedy można pracować nad podaniem szczegółowej ceny produkcji i instalacji.
Na tym etapie można w ramach zawiedzenia wstępnego projektu pisać umowę i żądać np 40% zaliczki która powinna pokryć zakup materiałów do produkcji.
można tez określić kolejne etapy płatności np następne 30% po wykonaniu i odbiorze jakościowym produkowanego elementu a ostatnie 30% po zainstalowaniu u klienta.
Warto mieć działalność jako Sp. z o.o. wtedy odpowiada się tylko majątkiem firmy jak coś pójdzie nie tak np nie naszej winy.
Działalność indywidualna to znacznie większe ryzyko jak np transport ciężkich elementów na miejsce instalacji będzie niemożliwy w uzgodnionym termie i zaczną nam kary naliczać za niedotrzymanie terminu na umowie.
Ta sytuacja to raczej opis kiedy projektuje się np stalowe elementy do budynków typu schody, balkony etc.
Z mniejszymi elementami morze być prościej.